Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

16:54
Dua Lipa Love Again
17:00
FAKTY RMF FM
17:03
Margaret / The Voice Of Poland 2015 Finalists Coraz bliżej święta

GOPR zwoził Artura Szpilkę i jego psa ze Śnieżki. Bokser zabrał głos w tej sprawie

Artur Szpilka wybrał się w miniony weekend na Śnieżkę. Towarzyszył mu jego pies Pumba oraz kilku znajomych. W pewnym momencie warunki w górach mocno się pogorszyły. Ze schroniska pod Śnieżką boksera wraz z jego czworonogiem musiał zwozić GOPR. Artur Szpilka opublikował w Internecie film z tego zdarzenia. Nie obyło się bez fali krytyki ze strony internautów.
fot. AKPA/Kurnikowski

GOPR zwoził ze Śnieżki Artura Szpilkę i jego psa

Zima w górach nie odpuszcza. Chociaż zdjęcia śnieżnych zasp zachęcają to dłuższych spacerów, to warto pamiętać, że wycieczka w góry w tym czasie to nie jest najlepszy pomysł. Przekonał się o tym znany bokser, Artur Szpilka. Pięściarz wybrał się w miniony weekend na Śnieżkę razem ze swoim psem o imieniu Pumba oraz grupą znajomych. W pewnym momencie warunki pogodowe pogorszyły się na tyle, że dalsza wędrówka nie była możliwa. Bokser utknął w schronisku pod Śnieżką, skąd musiał wezwać na pomoc GOPR, ponieważ jego pies był przemęczony i przemarznięty. Historia zakończyła się szczęśliwie. Ratownicy zwieźli Artura Szpilkę wraz z jego psem na dół. Bokser pochwalił się nagraniem z tej akcji na swoim Instagramie.

„Takiej akcji, to jeszcze nie mieliśmy, z Pumbusiem lecimy z ratownikiem. (...) Pumba bał się strasznie, ale jest z "tatusiem" i wie, że z "tatusiem" da radę” – powiedział w nagraniu

View this post on Instagram

Akcja ratunkowa Pumby ❤️❤️❤️❤️

A post shared by Artur Szpilka (@artur_szpilka) on

Artur  Szpilka tłumaczył też później w rozmowie z Polsat News, że na początku wyprawy warunki pogodowe nie były ta złe. Podziękował też ratownikom GOPR za całą akcję.

View this post on Instagram

❤️❤️❤️ #goprkarkonosze Dziękuję 📍

A post shared by Artur Szpilka (@artur_szpilka) on

Fala krytyki

Pod nagraniem na Instagramie posypała się cała masa komentarzy. Wiele osób krytykowało Artura Szpilkę za zabranie psa w góry. Innym nie spodobał się sam fakt, że bokser wybrał się na Śnieżkę przy tak trudnych warunkach.

„Co trzeba mieć w głowie żeby w taką pogodę pita w góry targac”

„O złych warunkach trąbili w TV od tygodnia o stopniach zagrożenia lawinowego również... Jak mogliście o tym nie wiedzieć? Poza tym pies w taki mróz? Dopiero co z 2 tyg temu jednego owczarka tak ratowali i ledwo przeżył”

„Lawinowa 3, śnieżyca... tak bardzo trudno przewidzieć że psiak bez grubego futra będzie miał ekstremalnie” – pisali internauci

Wiele osób stwierdziło też, ze poza podziękowaniami dla GOPRu, Artur Szpilka powinien teraz sam zapłacić za akcje ratunkową.

„Cóż, za taką bezmyślność powinien Pan zapłacić. Takie akcje ratunkowe, które są wynikiem ludzkiej głupoty, powinny być płatne.”

„Powinien zapłacić z własnej kieszeni za akcję ratunkową nie z kasy podatników wstyd”

– czytamy w komentarzach. Zgadzacie się tym?


 

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane