Poplista

1
ROSE & Bruno Mars APT
2
Kleks, Sobel, sanah Wynalazek Filipa Golarza
3
Coldplay, Little Simz, Burna Boy, Elyanna, TINI We Pray

Co było grane?

09:16
sanah Miłość jest ślepa
09:19
Anastacia Left Outside Alone
09:27
Dawid Kwiatkowski Café de Paris

Andrzej Bargiel: Tylko RMF FM zdradził kulisy 84. gali Przeglądu Sportowego!

Za nami 84. gala "Przeglądu Sportowego". Poznaliśmy już laureatów, którzy w 2018 roku najbardziej zapisali się na kartach historii sportu. Dużym zaskoczeniem dla ekspertów było to, że Andrzej Bargiel uplasował się na 8. miejscu - tuż przed Robertem Lewandowskim. Daniel Dyl w programie "Byle do piątku" zadzwonił do Bargiela, który zdradził nam kulisy przeglądu!

Andrzej Bargiel - tuż przed Lewandowskim

Dla ekspertów sportowych największym zaskoczeniem ostatniej gali Przeglądu Sportowego był fakt, że narciarz Andrzej Bargiel uplasował się w plebiscycie przed Robertem Lewandowskim, zajmując 8. a piłkarz 9. miejsce. Nic dziwnego - dla wielu Robert Lewandowski to wzór do naśladowania. Jednak to wyczyn Bargiela był na ustach miliona osób. W końcu jako pierwszy człowiek na świecie zjechał na narach z K2.

Daniel Dyk w programie RMF FM "Byle do piątku" postanowił zadzwonić do Bargiela. Prowadzący pogratulował mu i zapytał, czy to prawda, że ledwo zdążył na galę z Zakopanego.

Tak, miałem drobne kłopoty. Mamy tutaj zimę stulecia - z czego się bardzo cieszę, ale to nie sprzyja podróżą. Szybciej bym na rowerze dojechał - powiedział.

Jak się dowiedzieliśmy, narciarz miał też problem z garniturem - nie zdążył do domu i musiał kupić nowy w drodze na galę.

Miałem jakieś 15 minut jeszcze w Krakowie, więc szybko skoczyłem do galerii.

Słynna jajecznica o poranku

Jak wiemy z wielu opowieści, bal tradycyjnie o siódmej nad ranem kończy się podawaniem gościom jajecznicy. To najsłynniejsze i najważniejsze danie imprezy. Tylko najwytrwalsi mogą pochwalić się, że zjedli jajecznicę.  Co roku sportowcy mówią o pysznej jajecznicy, bez której nie może się obejść Przegląd Sportowy.

Daniel Dyk zapytał więc Bargiela, czy on w tym roku dotrwał do tradycyjnej potrawy.

Tak, dotrwałem. Niektórzy rzucali wyzwania (...). Żeby nie było wstydu to zostanę. Niestety większość poszła spać - zaczął się śmiać.

Polecamy