Pizzeria Retka w Łodzi
Restauracja Retka powstała na jednym z osiedli w Łodzi. Paulina i Janek, narzeczeni, sami skomponowali menu, w którym znalazła się pizza, a po pewnym czasie burgery. Początkowo wszystko działało dobrze. Burgery z Retki zyskały popularność, wiec para postanowiła dodać do swojej oferty dowóz.
Magda Gessler została poproszona o pomoc przez Paulinę i Janka. Jak sami przyznali:
Nie stresowaliśmy się jej przyjazdem. Ekipa filmowa dziwiła się, że jest u nas taka luźna atmosfera, bo kiedy kręcili inne odcinki, wszyscy siedzieli jak na szpilkach. My powiedzieliśmy sobie, że co ma być, to będzie.
Okazało się, że para była przekonana, ze ich jedzenie jest dobre. Chcieli, aby restauratorka pomogła rozkręcić ich biznes, podpowiedziała kilka rozwiązań.
Tłuszcz i brak smaku
Magda Gessler zamówiła kilka dań. Rozpoczęła od klasyki - poprosiła o pizzę margharitę. Niestety, nie było dobrze.
Kapeć z tłuszczem, bez smaku - powiedziała.
Sosy przyrządzane w lokalu także nie przypadły jej do gustu. Wyczuła, że do jogurtu dodano tylko cukier i zmielony czosnek. Pochwaliła natomiast smażone bataty. Na sam koniec Gessler zostawiła sobie chwalone burgery.
Brak ogórka konserwowego i majonezu. Ohydne, stare, wysuszone i przesmażone mięso - powiedziała.
Mięso tak jej nie smakowało, że kazała je zjeść do końca właścicielom. Paulina i Janek przyjęli krytykę ze spokojem i przyjęli wyzwanie od restauratorki - zgodzili się przygotować domowy majonez. Następnego dnia Gessler spróbowała tego, co dla niej przygotowano. Przyznała, że nie do końca jej to smakuje, jednak doceniła chęci właścicieli i zaproponowała zmiany.
Kartofel Buda
Retka zmieniła się na Kartofel Buda. Gessler postawiła na domowe jedzenie: majonez z antonówką, zupa krem z pomidorów oraz pieczone ziemniaki z różnymi farszami. Właśnie te dania pojawiły się podczas finałowej kolacji, która była niezwykle udana. Po powrocie Gessler pogratulowała Paulinie i Jankowi jednak poprosiła, aby nie usiedli na laurach albowiem jeszcze wiele muszą się nauczyć.
Menu po rewolucji
- Kartofel faszerowany z gzikiem i z serem kozim - 14 złotych
- Kartofel faszerowany z śledziem, jabłkiem i cebulą - 14 złotych
- Kartofel faszerowany grzybami i cebulą - 14 złotych
- Chrupak - panierowany zestaw przekąsek - 15 złotych
- Zupa dyniowa - 8 złotych
- Frytki (5 rodzajów) od 6 do 10 złotych za porcję (150 g)
- Sałatka z mango, pomidorem i słonecznikiem - 18 złotych
- Burgery (z wołowiną, 10 rodzajów) od 13 do 16 złotych