"Nie muszę" Wieniawy w prywatnych kadrach
W listopadzie w sieci ukazał się teledysk do singla "Nie muszę" Julii Wieniawy. Piosenka utrzymana w elektronicznym, nowoczesnym klimacie zwiastuje debiutancki album gwiazdy, która do tej pory była znana przede wszystkim jako aktorka. Kilka dni temu na YouTube pojawił sie alternatywny teledysk, który - zdaniem internautów - jest o wiele bardziej naturalny i zdecydowanie lepiej oddaje charakter piosenki, stworzony z prywatnych filmików Antka Królikowskiego.
Wielu komentujących przyznaje, że klip stworzony z prywatnych nagrań aktora powinien być oficjalnym teledyskiem do utworu Wieniawy. Wśród komentarzy czytamy:
- Ta piosenka z tym teledyskiem jest milion razy bardziej „naturalna”;
- Wzruszające niesamowicie. Antek tym klipem zrobił Julii lepszy PR niż ona sama sobie. Radosna, energiczna, kochająca dziewczyna wg klipu. Mogę oglądać w kółko;
- Piosenka z oficjalnym teledyskiem średnio mi się podobała, ale jak tylko przesłuchałam ją z tymi urywkami jestem w niej zakochana. Taki powinnien być oficjalny teledysk. Julka przedstawiona jest tutaj jako zwykła dziewczyna i polecam każdemu to obejrzeć, a nie czytać tylko plotka czy inne "media", które negatywnie wypowiadają się o polskich artystach;
- Ten teledysk powinien być oficjalnym, tekst pasuje idealnie;
- Kto sądzi, że ten teledysk jest lepszy od oryginalnego?;
- Wow, to jest piękne. Widać, że ją kochasz i pokazałeś nam jak widzisz swoimi oczami Julkę. I zgadzam się z resztą, że to wideo pasuje idealnie to piosenki i słów i to powinien być teledysk oficjalny. Ale też rozumiem, że to jest tylko wasze i to jest pewien sentyment. Powodzenia dla was dwojga;
- Przez ten teledysk całkowicie widzę tę piosenkę. Nawet ją polubilam;
- Zupełnie inaczej teraz patrzę na tą piosenke... nie lubiłam tej piosenki a teraz stała się moja ulubioną... genialne złożenie filmików całość cudowne.
Nowy singiel "Nie muszę"
„Nie muszę” to kolejny po wydanym w ubiegłym roku „Oddycham” singiel Julii Wieniawy. Nową piosenką aktorka znana przede wszystkim z serialu „Rodzinka.pl” zapowiada swój debiutancki album studyjny. Jego premiera została zaplanowana na przyszły rok. „Nie muszę” to dla Wieniawy wyjątkowo intymna piosenka. „To bardzo osobisty utwór, w którym opowiadam o swojej codzienności i o konflikcie pomiędzy tym, co naprawdę czuję a tym, co „muszę” i co „powinnam”. W całym tym chaosie odnajduję jednak miejsce, w którym wreszcie mogę być sobą i to jest prawdziwym przekazem tego utworu” – mówi aspirująca piosenkarka. Autorem tekstu piosenki „Nie muszę” jest Arek Sitarz.
]