Eksponowanie walorów to już chyba część charakterystyczna dla Anny Muchy. Aktorka, która znana jest dzięki roli w serialu "M jak miłość" od dawna udowadnia, że nie wstydzi się swojego ciała, a swój bujny biust uznaje za ogromny walor, którego nie można nadmiernie ukrywać pod połami ubrań. Wyjazd za granicę na święta Bożego Narodzenia był więc idealną okazją, by do zdjęć pozować w ograniczonej ilości ubrań.
Nagie Święta
W tym roku Anna Mucha postanowiła spędzić świąteczną przerwę za granicą. Aktorka obrała na cel podróży ciepłe kraje, gdzie może wypoczywać na plaży i kąpać się w przyjemnej wodzie. Swoje rajskie święta Bożego Narodzenia postanowiła zrelacjonować zdjęciami bez stanika. Na jednym z nich aktorka wypina się, przysłaniając widoczną pierś dłonią, natomiast na drugim pozuje w wodzie, ściskając się za biust. Zazwyczaj aktorka za takie fotografie zbiera pozytywne komentarze. Tym razem nie wszystkim takie zdjęcia przypadły do gustu.
"Pani jest goła", "To trzeba było wybrać inny kierunek bardziej zaśnieżony", "Śniegu nie ma, ale szopka jest...", "Tak jak Panią cenię i szanuję, tak uważam, że słowo święta i nagość w takim wydaniu nie idą w parze..." – pisała część internautów, która nie czuła się przekonana, czy aby na pewno takie zdjęcia powinny trafiać do mediów społecznościowych nie tylko podczas Świąt, ale w ogóle.