Zuzanna Łapicka nie żyje. "Polska kultura poniosła kolejną stratę"
O śmierci artystki, pisarki i dziennikarki informował Andrzej Saramonowicz, reżyser i autor scenariuszy.
Przegrała walkę z chorobą
Zuzanna Łapicka wiosną 2016 roku podjęła decyzje o odchudzaniu odchudzić i w trzy miesiące zrzuciła aż 15 kilogramów. Niestety, jej stan zdrowia i samopoczucie się pogarszały. Wizyta u lekarza ujawniła fakt, że organizm dziennikarki walczy z nowotworem, została poddana chemioterapii i radioterapii.
"Moja córka Weronika [córka Daniela Olbrychskiego - red.] doradziła mi, żebym na zbyt szczegółowe pytania odpowiadała: 'Arystokracja nie mówi, który organ'. I tego się trzymam. Natomiast chciałabym podkreślić, jak ważne jest nastawienie psychiczne, naprawdę wszystko jest w głowie" - opowiadała w lutym 2018 roku w wywiadzie dla magazynu "Viva".
"Miałam szczęście, że trafiłam do wspaniałych lekarzy na Śląsku: profesora Lampego i doktora Piątka. Dzięki nim nigdy nie straciłam wiary w to, że warto walczyć" - dodała.
Niestety, przegrała walkę z chorobą.
Zuzanna Łapicka - kim była?
Zuzanna Łapicka była dziennikarką i pisarką. Jej teksty pojawiała się w takich magazynach, jak "Elle", "Uroda" czy "Film". W 2018 roku na rynku pojawiła się książka jej autorstwa "Dodaj do znajomych", w której opisała życie i obyczajowość rodzimych artystów. Łapicka przez wiele lat pracowała w Telewizji Polskiej. Do 2016 roku pełniła funkcję szefowej redakcji rozrywki i oprawy TVP. Później była sekretarzem redakcji. Prywatnie była przyjaciółką Magdy Umer i Krystyny Jandy.
