Zawsze szczupła
Staż Dody w show-biznesie jest bardzo długi. W końcu karierę rozpoczynała już jako nastolatka. Przez cały ten czas Dorota nie pozwoliła sobie na to, by jej sylwetka została zaniedbana. Niezależnie od tego, jak wyglądały dawne stylizacje wokalistki, nie można jej odmówić wiecznie świetnej sylwetki. W maju tego roku Doda wspominała, jak wyglądała na przestrzeni lat. Wówczas też wyjawiła, że jej waga oscylowała między 48 a 59 kilogramami. Na koniec dodała, że od 3 lat niezmiennie waży 53 kilogramy.
Traumatyczne przeżycia
Niepokój fanów związany z sylwetką Dody pojawił się po osobistych tragediach, jakie w tym roku przeżyła. Pod koniec czerwca zmarła babcia wokalistki, z którą była mocno związana. Niedługo później artystka musiała też pożegnać swojego psiego przyjaciela – Bandziora. Po tych wydarzeniach Dorota dzieliła się zdjęciami, na których wyglądała coraz szczuplej. Fani prędko powiązali fakty i zaczęli się martwić o zdrowie wokalistki. Gdy Doda mimo zapewnień wciąż spotykała się z komentarzami na temat nadmiernego odchudzania, postanowiła nagrać, jak staje na wadze. Ta wówczas wskazała tę samą liczbę, którą Rabczewska chwaliła się jeszcze w maju – 53 kilogramy.
Idealna talia
Ostatnio Doda wzięła udział w sesji zdjęciowej dla magazynu "Gala". Fani dowiedzieli się o tym dzięki opublikowanym przez nią zdjęciom z kulis. Jedno z nich, na którym widać sylwetkę Dody, zostało opatrzone krótkim wymownym opisem zdradzającym jeden z wymiarów figury artystki.
"Na sesji. Tak, jest to 60 cm w talii" – napisała Doda przy fotografii, do której stanęła w garderobie ubrana w koronkowe podkreślające piersi body. Choć artystka już nieraz zdradzała, ile waży, pytania znów się pojawiły. Tym razem odpowiedź wskazuje na to, że wokalistka gdzieś zgubiła jeden kilogram. Podała bowiem, że waży 52 kilogramy.
