Nie kreujmy sztucznego świata, bądźmy naturalne
Marta Żmuda-Trzebiatowska postanowiła wyrazić swoje zdanie na temat tego, co spotkało ostatnio jej koleżankę po fachu. Zofia Zobrowska została przyłapana przez paparazzi na zakupach w galerii. Większość z nas nie traktuje wyścia do sklepu, jako najważniejsze wydarzenie w życiu i często nie przywiązujemy specjalnej uwagi do tego, jak wówczas wyglądamy. Podobnie było w tym przypadku. Młodej aktorce zrobiono serię zdjęć na których nie wygląda najkorzystniej, którą opatrzono później wyjątkowo negatywnym komentarzem. Po publikacji Zborowska odniosła się na swoim Instagramie do całej sytuacji z typowym dla siebie dystansem i poczuciem humoru, jednak fakt, że naturalność w prywatnych sytuacjach jest oceniana negatywnie może rozczarowywać.
W reakcji na to wydarzenie, Żmuda-Trzebiatowska opublikowała na swoim profilu zdjęcie no make up, apelując o to, by nie kreować w sieci zakłamanej rzeczywistości. Aktorka zachęca do tego, żeby sprzeciwić się hejtowi „niedoskonałości”:
„Kochani, wrzucam dziś swoje zdjęcie - no filter, no make up, bo jestem przeciwna temu by promować (zwłaszcza w sieci) nieprawdziwy świat, w którym kobiety muszą być zawsze zrobione, wypoczęte i uśmiechnięte! Właśnie dowiedziałam się, jaki hejt spotkał Zosię Zborowską, kiedy zrobiono jej zdjęcia z ukrycia, na których była nieumalowana. Serio?! Nie kreujmy sztucznego świata, bądźmy naturalne i wspierajmy się. Na zdjęciu - młoda (no powiedzmy, że jeszcze wciąż młoda), trochę niewyspana mama, ale szczęśliwa i zdrowa, i to w życiu jest najważniejsze”!