Sezon grzewczy to okres, gdy na tapety powraca temat smogu. Związane jest to przede wszystkim z faktem, że wciąż wiele domostw wykorzystuje się opał niskiej jakości, przyczyniając się do zwiększania w powietrzu stężenia szkodliwych dla ludzkiego zdrowia pyłów PM 10 i PM 2,5. Gdy normy jakości powietrza są przekroczone, najlepiej unikać wychodzenia na zewnątrz lub zaopatrzyć się w maskę antysmogową. Jednak mimo nagłaśniania problemu, nie każdy potrafi odróżnić smog od zwykłej, nieszkodliwej mgły. Dla osób starszych problem ten może w ogóle nie istnieć. By zrozumieć różnicę między tymi smogiem a mgłą, należy dowiedzieć się, czym są te zjawiska. Te bowiem diametralnie się różnią.
Pyły w powietrzu
Smog jest zjawiskiem atmosferycznym będącym wynikiem wymieszania się powietrza z dymem i spalinami, w których występuje drobny pył PM 10 i PM 2,5 oraz związki chemiczne wydzielające nieprzyjemny, duszący zapach. Zjawisko to występuje przede wszystkim w okresie grzewczym w dużych miastach.
Powstawaniu smogu sprzyja bezwietrzna lub mało wietrzna pogoda. Wówczas wyziewy z przydomowych kominów i silników samochodowych zamiast się rozproszyć, opadają i gromadzą się na elewacjach budynków czy przy powierzchni ziemi, drażniąc ludzki układ oddechowy. Gęstość smogu zależy przede wszystkim od intensywności wykorzystywania niskiej jakości opału. Ta natomiast rośnie wraz ze spadkiem temperatury na zewnątrz.
Walka z grawitacją
Mgła jest niczym innym jak skupiskiem drobnych kropelek wody, które są tak małe, że niemal całkowicie opierają się grawitacji, utrzymując się w powietrzu. Ta powstaje natomiast przez reakcję zachodzącą między sporo różniącymi się temperaturami powierzchni i powietrza. Dzieje się tak na przykład po podczas pogodnej nocy i poranku, gdy następuje promieniowanie ciepła z gruntu w przestrzeń kosmiczną lub podczas napływu cieplejszej masy powietrza nad wychłodzony grunt lub odwrotnie. Warto pamiętać, że mgła nie wydziela zapachu.
Razem, ale osobno
Mgła i smog to zjawiska, które mogą występować jednocześnie. O ile mgle nie zawsze towarzyszy smog, o tyle smog niemal zawsze idzie w parze z mgłą. Wówczas pyły osiadają na drobnych kroplach wody.
Różne widoczności
Choć mówi się dużo o problemie smogu w Polsce, to zanieczyszczenie powietrza nie jest na tyle duże, by znacznie ograniczało widoczność. W dużych miastach sama obecność smogu, bez udziału mgły, nie obniża widoczności poniżej 1 kilometra. Podczas mgły ograniczenie widoczności może sięgać natomiast nawet 50 metrów.