Zwierzęta domowe mają bardziej wyostrzone zmysły niż ludzie, przede wszystkim zmysł słuchu. Inaczej rozumieją także otaczający nas świat. Trudno im pojąć sytuację, w której nagle w środku nocy rozlegają się huki wystrzałów petard, a ciemność rozświetlają fajerwerki i sztuczne ognie. To wszystko może wywoływać u zwierząt duży stres, dlatego warto w miarę możliwości go ograniczać i pomóc naszym ukochanym pupilom.
Oto kilka porad jak pomóc psu przetrwać „huczną” sylwestrową noc:
- Pies powinien mieć założoną obrożę z adresatką – na stres zwierzę może reagować ucieczką.
- Naszego pupila należy wyprowadzać tylko na smyczy.
- Należy dobrze rozplanować pory spacerów i unikać wyprowadzania psów w czasie najgłośniejszej zabawy.
- Przed nocą sylwestrową nie należy zwierząt przekarmiać i nie zmieniać im zwykłej diety.
- W domu pies powinien mieć przygotowane miejsce, w którym może się ukryć – posłanie pod stołem w kuchni, w łazience lub w przedpokoju, gdzie znajdzie się jego ulubiony kocyk i jakiś element naszej garderoby, aby zwierzę czuło nasz zapach.
- Bardzo ważne! Nie wolno zwierzętom podawać leków uspokajających na własną rękę.
- Wychodząc z domu najlepiej zasłonić okna – ograniczy to dostęp silnego, błyskającego światła fajerwerków.
- Można psu włączyć radio lub telewizor aby zagłuszyć wybuchy petard.
- Najlepiej nie uspokajać psa głaskaniem – może to odebrać jako pochwałę strachu.
Tym, którzy już dzisiaj odpalają petardy, w imieniu własnym i mojego psa mówię serdeczne: KIJ WAM W NERY.
Posted by Karolina Kowalska on 29 grudnia 2015
