fot. AKPA/Piętka Mieszko
Znak rozpoznawczy Michała Szpaka
Długie włosy towarzyszyły Michałowi Szpakowi już na samym początku kariery. Piosenkarz dał się poznać publiczności w 2011 roku w programie „X Factor” i już wtedy na głowie miał fryzurę, która dziś jednoznacznie jest kojarzona z jego osobą. Burza długich, rozwianych fal stała się znakiem rozpoznawczym Michała Szpaka, któremu rzadko w bardziej widoczny sposób zdarzało się eksperymentować ze swoim wizerunkiem. Jedyne zmiany, na jakie najczęściej dotychczas sobie pozwalał, to zabawa z różnymi uczesaniami. Tylko raz zdarzyło mu się drastycznie zmienić kolor włosów – w 2012 roku, gdy zaskoczył wszystkich blondem na głowie.
Szpak ma za sobą kilka „er” w swoim wizerunku. Jakiś czas temu chętnie prostował włosy, niedawno natomiast zaczął stawiać na bardziej fantazyjne uczesania. Na niedawnych imprezach, a także w swoich mediach społecznościowych, reprezentant Polski na Eurowizji z 2016 roku chętnie pokazywał się z zaplecionymi warkoczykami. Jeżeli jednak chodzi o kolor włosów, to od lat piosenkarz zawsze był wierny swojemu naturalnemu odcieniowi.
Zmiany, zmiany…
Kiedy piosenkarz w ubiegłym tygodniu odwiedził fryzjera, jego relacja z salonu wywołała niemałe poruszenie. Wówczas jeszcze nie pochwalił się efektami wizyty, dlatego też zaczęto plotkować o nowym kolorze włosów piosenkarza. Na InstaStories Michał pokazał bowiem, jak znany z programu „Ostre cięcie” fryzjer Andrzej Wierzbicki nakłada na jego głowę farbę. Dopiero po kilku dniach Szpak zdradził, jak jego włosy prezentują się po wizycie w salonie fryzjerskim.
Szpak opublikował na swoim Facebooku zdjęcie z nowej sesji promującej jego trasę „Dreamer Tour”, które być może potwierdziło pomysły tych, którzy podejrzewali u artysty odważną zmianę koloru włosów. Okazało się, że piosenkarz zdecydował się na bardzo odważny odcień, którym ozdobił jednak tylko niektóre pasemka włosów. Szpak wybrał intensywny, turkusowy kolor, który idealnie dopasował się do ogólnej kolorystyki materiałów promujących jego najnowszy album „Dreamer”. „Taka mała zmiana” – napisał, prezentując swoją nową fryzurę fanom.