Twórcy serialu The Walking Dead poinformowali wczoraj na Twitterze o śmierci Scotta Wilsona. Aktor, który od czterech lat grał wcielał się w postać Hershela Greene'a walczył z chorobą nowotworową. Zmarł w wieku 76 lat.
We are deeply saddened to report that Scott Wilson, the incredible actor who played Hershel on #TheWalkingDead, has passed away at the age of 76. Our thoughts are with his family and friends. Rest in paradise, Scott. We love you! pic.twitter.com/guNI7zSqDZ
— The Walking Dead (@TheWalkingDead) October 7, 2018
Ze smutkiem informujemy że Scott Wilson, niesamowity aktor, który wcielał się w Hershela w serialu "The Walking Dead" zmarł w wieku 76 lat. Nasze myśli są z rodziną i przyjaciółmi. Odpoczywaj w raju, Scott. Kochamy Cię! – czytamy na Twitterze
Zagraniczne media podają też, że aktor pojawi się jeszcze w dziewiątym sezonie The Walking Dead, ponieważ wszystkie odcinki zostały nakręcone jeszcze przez jego śmiercią. Będzie to zatem ostatnia odsłona serialu, w którym zobaczymy jego postać.
Scott Wilson urodził się 29 marca w 1942 roku w Atlancie. Był aktorem filmowym i teatralnym. Po raz pierwszy na dużym ekranie pojawił się w 1967 roku w filmie „W upalną noc” w reżyserii Normana Jewisona. Zagrał wówczas postać Harveya Obersta. Scott Wilson zagrał także w takich filmach jak „Dziewczyna moich koszmarów”, „Monster, „Przed egzekucją”, „Wielki Gasby” z 1974 roku czy Ostatni Samuraj. W 1981 roku otrzymał nominację do Złotego Globu dla najlepszego aktora długoplanowego, za rolę w komediodramacie „The Ninth Configuration”. W 2015 natomiast był nominowany do nagrody People’s Choice jako „telewizyjna postać, za którą tęsknimy najbardziej" za rolę w serialu The Walking Dead.