Nieuczesane włosy, brak makijażu i dodatkowe kilogramy. Tak wygląda obecnie Inga z serialu Przyjaciółki. Bohaterka została niedawno porzucona przez męża i samotnie wychowuje dwójkę dzieci. Swoje smutki stara się uciszyć podjadaniem słodyczy. Jak nie trudno się domyślić, taki styl życia szybko odbił się na figurze bohaterki. Ostatnio Małgosia Socha opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie z planu. Aktorka wygląda na nim wyjątkowo niekorzystnie, co zresztą sama przyznała!
„To moja ulubiona seria, nigdy nie było mi bliżej do Ingi. Czy można wyglądać gorzej...?" – napisała pod zdjęciem.
Racje przyznali jej także fani:
„Strasznie”
"Nie powinnaś nosić grzywki"
„Kobieta powina mieć makijaż, odpowiedni styl i dobrze dobraną fryzurę.”
„Jest dramacik... Choć to takie ludzkie”
Byli też tacy, którzy docenili aktorkę za to, że pokazuje jak w rzeczywistości wygląda życie mam
„Wiele Kobiet utożsamia się z Twoją rolą. Takie mamy problemy i fajnie że to pokazujesz”
„Większość kobiet wyglada tak w domu bez zrobienia się ! Nie rozumiem tego zdziwienia nad wyglądem aktorki, która wciela się w role zakłopotanej dziewczyny która zajada problemy - 70 procent takich na ulicach” – czytamy w komentarzach
Warto tez wspomnieć, że ta nienajlepsza przemiana serialowej Ingi nie była przypadkowa! Odcinki te serii były bowiem kręcone w trakcie ciąży Małgosi Sochy. Aktorka całkiem niedawno urodziła bowiem swoje trzecie dziecko i jeszcze nie wróciła do pełnej formy.
Mimo wszystko aktorka, kiedy nie wciela się w role Ingi, prezentuje się naprawdę dobrze!