Podczas programu na żywo nietrudno o wpadkę! Przekonała się o tym francuska dziennikarka Karine de Menonville. Prezenterka myślała, że nie jest już na wizji i wyrwało jej się wulgarne słowo! Nie wiedziała, że jej mikrofon wciąż jest włączony.
Francuska prezenterka telewizyjna zaliczyła ostatnio sporą wpadkę. Prowadząca popołudniowy program na kanale BFMTV Karine de Menonville dała ponieść się emocjom.
Po dyskusji na temat podatków wyrwało jej się wulgarne słowo. Dziennikarka myślała, że nie jest już na wizji. Podczas napisów końcowych wyrwał jej się wulgarny zwrot „ W d**ę”. Karine de Menonville nie wiedziała bowiem, że jej mikrofon cały czas jest włączony.
Niestosowny komentarz usłyszeli więc zarówno goście w studiu jak i widzowie przed telewizorami!