Bezglutenowe pierogi z mąki kasztanowej z nadzieniem jabłkowym
(na 18 sztuk)
mąka kasztanowa – 2 szklanki / ok. 350 g
łyżka oleju kokosowego
jajko od szczęśliwej kury
1/2 szklanki gorącej wody
szczypta soli morskiej
łyżka kakao 80 procentowego w proszku
soda oczyszczona
daktyle namoczone w wodzie
jabłko ugotowane
kardamon
cynamon
gałka muszkatołowa
Nadzienie
Daktyle zalałam gorącą wodą, a kiedy sie moczyły gotowałam jabłko bez skórki – można w wodzie lub na parze. Namoczone daktyle posiekałam, dodałam podgotowane jabłko, przełożyłam do rondelka i dusiłam. Dodałam po szczypcie przypraw i wszystko zmiksowałam. Alternatywnie można w tej chwili dodać do przepisu pokruszone orzechy (włoskie lub laskowe ). Niestety jestem uczulona na większość, ale myślę że będą się świetnie komponować w przepisie.
Ciasto
Do miski wsypałam mąkę, dodałam jajko, wodę, olej kokosowy, sodę oraz kakao i wyrabiałam rękami ciasto (nie używamy tym razem mikserów :). Ugniatałam tak długo, aż ciasto nabrało jednolitej, zbitej konsystencji. Dodałam po szczypcie cynamonu, kardamonu, gałki muszkatołowej i opcjonalnie goździków.
Ciasto uformowałam w kulkę i włożyłam do lodówki na 1 godzinę.
Stolnicę posypałam mąką i wałkowałam ciasto. Wycięłam szklanką koła. Do środka każdego wkładałam łyżeczkę przygotowanego wcześniej nadzienia. Zaklejałam brzegi maczając każdorazowo palce w wodzie.
Przepis pochodzi ze strony hpba.pl