Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

02:43
Jermaine Jackson / Pia Zadora When The Rain Begins To Fall
02:52
Margaret / The Voice Of Poland 2015 Finalists Coraz bliżej święta
02:56
Coldplay / Burna Boy / Little Simz / Elyanna / Tini We Pray

Gitarzysta Maanamu nagrał piosenkę dla Kory. Posłuchaj wzruszającego utworu "Olga"

Ryszard Olesiński, który przez lata grał z Korą w zespole Maanam, nagrał piosenkę na cześć zmarłej artystki. Przypomnijmy, że w tę środę odbędzie się pogrzeb zmarłej 28 lipca artystki.

Kora nie żyje

Kora, właściwie Olga Sipowicz, zmarła 28 lipca. Wokalistka kultowego Maanamu odeszła w wieku 67 lat po długiej walce z chorobą nowotworową. Choć wszyscy wiedzieli, że choruje, bo za życia mówiła o tym otwarcie, śmierć Kory mimo wszystko była ogromnym szokiem dla środowiska artystycznego oraz ogromnym ciosem dla jej rodziny i bliskich.

„Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, siostra, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece” – tak o Korze w ostatnim pożegnaniu napisali jej bliscy – „Kora tworzyła pewną epokę, która wraz z jej odejściem kończy się”.

Ostatnie pożegnanie artystki

„Kora przez ostatni miesiąc była w otoczeniu rodziny, przyjaciół oraz wspaniałej opiekunki Magdy Klorek w naszym domu w Bliżowie. Miesiąc temu wzięła ostatnią chemię w Szpitalu im. Jana Pawła II w Zamościu” – ujawnił po śmierci artystki jej mąż, Kamil Sipowicz. Dziękując za pomoc i wsparcie wszystkim, którzy otaczali Korę w ostatnich dniach jej życia, Sipowicz poinformował także, że jego żona nie przyjęła przed śmiercią ostatniego namaszczenia. „Moja żona do końca była wierna religii słońca, wiatru i kwiatów” – dodał.

Pogrzeb artystki odbędzie się już jutro – w środę 8 sierpnia 2018 roku o godzinie 11.00 w Domu Przedpogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej 43/45 w Warszawie.

Ryszard Olesiński w hołdzie Korze

Po śmierci wokalistki Maanamu wielu artystów oraz znanych osobistości zabrało głos, wspominając Korę i śląc kondolencje jej rodzinie i bliskim. Wielu oddało także cześć artystce, wykonując jej utwory. Słynny „Krakowski spleen” Maanamu na koncercie zaśpiewała Doda, natomiast w jednym z warszawskich kościołów utwór ten podczas mszy na suzafonie zagrał ksiądz.

Hołd zmarłej artystce postanowił złożyć także Ryszard Olesiński, były gitarzysta Maanamu, który współpracował z Korą przez długie lata. Na cześć wokalistce Olesiński nagrał utwór, który zatytułował po prostu „Olga”. „Trudno słowami opisać smutek po zmarłej artystce Korze, z którą wspólnie muzykowałem prawie ćwierć wieku do 2003 roku. Poprzez muzykę łatwiej mi go wyrazić, więc podzielę się z wami moimi dźwiękami z gitary, które dzisiaj pojawiły się w mojej głowie” – napisał, publikując utwór – „Połączyłem je w pewną całość i zarejestrowałem w domu pod tytułem „Olga”. Może banalne, ale niech tak zostanie”.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane