Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

19:10
Ignacy Czekam na znak
19:13
Taylor Swift Shake It Off
19:18
ATB / Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)

Jasnowidz Jackowski: "Myślę, że Kora wcale nie zmarła"

Krzysztof Jackowski ma swoją teorię na temat śmierci Kory. Królowa polskiego rocka, która odeszła w ostatnią sobotę, zdaniem jasnowidza "wcale nie zmarła, a jest już wolna".

Krakowski spleen..................całkowite zaćmienie........ Żegnaj Czarodziejko....Do zobaczenia ze słońcem twarzą w twarz.....🖤 Chmury wiszą nad miastem, ciemno i wstać nie mogę Naciągam głębiej kołdrę, znikam, kulę się w sobie Powietrze lepkie i gęste, wilgoć osiada na twarzach Ptak smętnie siedzi na drzewie, leniwie pióra wygładza Poranek przechodzi w południe, bezwładnie mijają godziny Czasem zabrzęczy mucha w sidłach pajęczyny A słońce wysoko, wysoko świeci pilotom w oczy Ogrzewa niestrudzenie zimne niebieskie przestrzenie Czekam na wiatr, co rozgoni Ciemne skłębione zasłony Stanę wtedy naraz Ze słońcem twarzą w twarz ....... #kora #maanam #pozeganie #goodbye

A post shared by adafijal💋#actress 💋#fashionist (@adafijal) on

Kora nie żyje

Olga Sipowicz, czyli Kora, zmarła w sobotę 28 lipca w wieku 67 lat. O jej śmierci za pośrednictwem oficjalnej strony artystki na Facebooku poinformowała rodzina. „Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, siostra, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece” –  tak wspominali wówczas artystkę – „Kora tworzyła pewną epokę, która wraz z jej odejściem kończy się”.

W następną środę ma odbyć się pogrzeb wokalistki Maanamu. Kora zostanie pożegnana 8 sierpnia 2018 roku o godzinie 11.00 w Domu Przedpogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej 43/45 w Warszawie.

Jasnowidz Jackowski o śmieci Kory

Na temat śmierci Kory wypowiedziało się wiele znanych osób, które również – podobnie jak jej bliscy i fani – przeżyły odejście artystki. Głos w sprawie zabrał ostatnio także jasnowidz Krzysztof Jackowski, który podczas transmisji na YouTube przedstawił widzom swoją teorię na temat śmierci Kory.

Jackowski polecił widzom zwrócić uwagę na zbieżność daty Kory z pewnym wyjątkowym zjawiskiem. Przywołując jeden z najpopularniejszych utworów Maanamu i parafrazując tytuł piosenki „Ta noc do innych jest niepodobna”, Jackowski stwierdził, że Kora zmarła w noc wyjątkową.

„Zwróćcie uwagę, że noc, kiedy umierała Kora, to była noc najdłuższego zaćmienia Księżyca, które było widać również m. in. nad Polską. Ta noc była do innych niepodobna – bardzo długie zaćmienie Księżyca, a pod spodem jeszcze ten Mars” – wyjaśnił jasnowidz.

„Myślę, że wcale nie zmarła”

Krzysztof Jackowski transmisji, którą prowadził na YouTube, nadał tytuł „Zmarła Kora – myślę, że wcale nie zmarła, a jest już wolna”. Przed kamerą wyjaśnił, dlaczego tak twierdzi i jak rozumie te słowa.

„Robiąc wizje na temat osób zaginionych, gdzie się w efekcie okazało, że te osoby nie żyją, ja osobiście zauważałem takie dziwne poczucie, że ci ludzie – mimo że cieleśnie nie żyją – dalej są. Wiele znaków, które były mi pokazane przez te trzydzieści lat, jak się tym zajmuję, wskazują na to, że człowiek po śmierci zaraz „jest”. Żyje dalej, żyje bez ciała, ale jest” – powiedział. Na potwierdzenie przywołał jedną ze spraw, którą się zajmował w przeszłości, gdy podczas rozwiązywania zagadki morderstwa czteroosobowej rodziny z Japonii wyraźnie czuł obecność zmarłych w swoim otoczeniu, co przejawiało się również w niecodziennych zdarzeniach, jakie go spotykały.

Kora wciąż żyje?

Krzysztof Jackowski twierdzi, że Kora wciąż żyje – tutaj, na Ziemi, w naszej pamięci – dzięki temu, co po sobie pozostawiła. „Życie wbrew pozorom trwa krótko. Szybko nam mija, jak dni, jak miesiące. Tak jest z naszym życiem i niedobre jest to, że nie interesujemy się tym, tak sobie to lekceważymy, że istnieje życie po śmierci. Istnieje. Pani Koro, jeżeli pani jakkolwiek mnie usłyszy, pozdrawiam panią. Mam nadzieję, że to, w co ja wierzę, jest faktem” – powiedział jasnowidz. „Pozdrawiam panią i oby pani była wolna, czego i nam w przyszłości życzę – i sobie, i wam” – dodał na koniec.

Jasnowidz o życiu po śmierci

„To jest tak, że być może my tu uważamy to nasze życie za jedyne i jedynie właściwe, a to wcale tak nie musi być. Zastanawialiście się państwo, że być może Kora, jak i wielu, wielu innych, którzy już odeszli, trafiła do właściwego życia? Wrócili z jakiejś drogi, którą sobie tu obrali, uczestniczyli w tym życiu w pewnym sensie jak w grze, walcząc ze swoimi pokusami, których tutaj się nabawili, dokonując wielu wyborów między złem a moralnością, a dobrem. Kształcili swoje ego, osobowość w niewiedzy, co dalej” – spekuluje Krzysztof Jackowski.

Pełny materiał zamieszczony przez jasnowidza na YouTube najdziecie poniżej.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane