Rozstanie z mężem i nowe życie
W ubiegłym roku życie Julii Pietruchy wywróciło się do góry nogami. Aktorka znana z serialu „Blondynka”, która udziela się także jako piosenkarka, rozstała się wówczas ze swoim mężem w oparach skandalu. Ian Dow publicznie oskarżył ją o kradzież i mocno nieeleganckie zachowanie. Dow twierdził, że żona zerwała z nim kontakt, wyrzucając na bruk i zawłaszczając sobie cały ich wspólny dorobek.
„Julia zerwała ze mną kontakt i nie odzywa się również w sprawie moich rzeczy. Wszystko, oprócz walizki, którą zabrałem ze sobą wracając do Stanów, wciąż jest w jej posiadaniu – również moje prace i twórczość, którą wciąż dysponuje, którą wykonuje i pod którymi się podpisuje” – wyznał wówczas jej mąż. Aktorka nie chciała odnosić się do jego oskarżeń.
Po zakończeniu związku z Ianem Dowem aktorka i piosenkarka szybko ułożyła sobie życie na nowo. Zaledwie kilka miesięcy po głośnym rozstaniu poinformowała, że jest w ciąży ze swoim nowym partnerem. Radosną nowiną Pietrucha podzieliła się z fanami w lutym tego roku.
Julia Pietrucha urodziła
Pierwsze dziecko 29-letniej aktorki jest już na świecie. O jego narodzinach Julia Pietrucha poinformowała za pośrednictwem Instagrama. „Z radością chciałabym poinformować was, że mała Pietruszka jest już wśród nas” – napisała, pokazując pierwsze zdjęcie ze swoim nowo narodzonym dzieckiem. Pietrucha zdradziła także, że została mamą dziewczynki, dla której wybrała imię Gaja.
„Jest cudną, malutką istotą, która mimo swoich niewielkich gabarytów, wywróciła nasz świat do góry nogami. Odkąd przybyła, chodzimy w chmurach, choć jak sugeruje jej imię, Gaja, powinna raczej sprowadzać nas na Ziemię” – pisze aktorka, która nie ukrywa, że nowa rola, w której „obsadziło” ją życie, jest dla niej sporym wyzwaniem.