Małgorzata Socha jest w trzeciej ciąży i już niedługo będzie ją czekać rozwiązanie. Aktorka, która od 2008 roku związana jest z Krzysztofem Wiśniewskim, urodziła mu już dwie córki – Zosię i Basię. Teraz mówiło się, że para doczeka kolejnej dziewczynki, choć zdjęcia z ostatnio urządzonego baby shower mogą sugerować co innego.
Baby shower Sochy
Gwiazda "Przyjaciółek" poszła za modą i wzorem swoich koleżanek z show-biznesu zorganizowała imprezę przed narodzinami dziecka, która nazywa się baby shower. To zwyczaj, który przybył do nas ze Stanów Zjednoczonych. Wydarzenie jest zazwyczaj babską imprezą, podczas której najczęściej przyszła mama decyduje się na zdradzenie płci dziecka poprzez kolor dekoracji lub ukryte nadzienie tortu. Małgosia Socha postanowiła, że dominującą barwą podczas imprezy będzie błękit sugerujący oczekiwanie chłopca.
Na baby shower Małgorzaty Sochy bawiły się gwiazdy znane z show-biznesu. Wśród gości można było zobaczyć Kasię Zielińską, Martę Żmudę-Trzebiatowską, Agnieszkę Sienkiewicz, Annę Cieślak czy również oczekującą dziecka Andżelikę Piechowiak. Aktorka świętująca rychłe nadejście nowego członka rodziny prezentowała się pięknie w dopasowanej czarnej sukience z kwadratowym dekoltem. Oczywiście impreza została udokumentowana zdjęciami, które pojawiły się na profilach bawiących się celebrytek.
Konfacel Socha?!
Wśród zdjęć pochodzących z baby shower pojawiły się te pokazujące piękne dekoracje. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć, że karty na imiona miały kształt chmurek, w pomieszczeniu były pastelowe balony i girlandy czy balonowa chmurka. Jedna z dekoracji, na którą składały się proporczyki, przedstawiała napis: "Konfacel Baby Shower". Pierwsze skojarzenie, jakie nasuwa się w takim momencie, to imię dziecka. Jednakże raczej nikt nie zna takiego imienia, a sam Google niewiele mówi na temat takiego słowa. Portal "Mamadu" zdecydował zapytać autora zdjęcia, firmę organizującą baby shower Sochy Wiewiórki i spółka, skąd na banerze wzięło się słowo "Konfacel". Firma nie zdradziła, czy to rzeczywiście imię trzeciego dziecka aktorka, wyjaśniając, że nie mogą tego potwierdzić. "Takie było życzenie klientki" – wyjaśnił organizator.
Manager aktorki komentuje
Jako że wszystkim nieprawdopodobnym wydaje się, by Małgorzata Socha nazwała swojego synka imieniem "Koncefal", "Kozaczek" zdecydował zapytać o tę kwestię managera aktorki, Pawła Bieńkowskiego. Agent gwiazdy "Przyjaciółek" zdradził, że nic nie wie na ten temat. Para ma zdecydować się na imię dopiero po narodzinach dziecka.
"Ja jako manager i przyjaciel Małgosi nie ma zielonego pojęcia, jakie imię będzie nosić jej dziecko. Wiem jedynie, że rodzice zdecydowali się wybrać imię dla dziecka, gdy będzie już na świecie i gdy je zobaczą" – powiedział Paweł Bieńkowski w rozmowie z "Kozaczkiem"