Fot. Pixabay
Anna Slesers jest pierwszą ofiarą mordercy, który między czerwcem 1962 a styczniem 1964 roku dokonał serii przerażających zbrodni. Ich ofiarami były mieszkanki Bostonu, głównie starsze, choć nie tylko. Łączy je jedno: wszystkie zostały uduszone we własnym mieszkaniu, najczęściej pończochami, czasem paskiem od szlafroka lub stanikiem. Morderca szybko zyskuje przydomek "Dusiciela z Bostonu". Działa zawsze w ten sam sposób. Włóczy się po mieście, wybiera blok mieszkalny, a następnie puka do drzwi wybranej kobiety - którą wcześniej dyskretnie obserwuje - podając się za montera lub detektywa.
Przez niemal dwa lata dusiciel z Bostonu pozostaje nieuchwytny i morduje kolejne kobiety. Jego ostatnią ofiarą jest Mary Sullivan, 19-latka znaleziona 4 stycznia 1964 roku z ciemnymi pończochami zawiązanymi u szyi. Przy jej stopach leży kartka z napisem: "Szczęśliwego Nowego Roku".
Wreszcie przychodzi przełom. Jest 27 października 1964 roku. Sprawca działa tak jak zawsze. Puka do drzwi mieszkania młodej dziewczyny. Gdy ta otwiera, przywiązuje ją do łóżka i próbuje zgwałcić. W pewnym momencie jednak odpuszcza. Mówi "przepraszam" i opuszcza mieszkanie...
Dorwać bestię to nowy cykl w RMF FM, w którym przedstawiamy historie seryjnych morderców z całego świata. Od poniedziałku do czwartku po północy pozwólcie sobie na kilka minut grozy i posłuchajcie o najstraszniejszych zabójstwach. Bohaterem ósmego odcinka był Albert DeSalvo, Dusiciel z Bostonu. Podejrzany o zamordowanie 13 kobiet poprzez uduszenie - najczęściej pończochami. Zasztyletowany w więzieniu Walpole. Posłuchajcie!
Jeżeli przegapiłeś ostatni odcinek cyklu Dorwać bestię - kliknij tutaj!