Ostatni odcinek programu najprawdopodobniej przejdzie do historii. Corden postanowił zaprosić artystę, który jest "żyjącą legendą". W jego samochodzie pojawił się Paul McCartney!
Corden razem ze swoim wyjątkowym gościem przemierzył uliczki Liverpoolu, śpiewając i opowiadając o czasach młodości i dzieciństwa. Panowie wspólnie wykonali niezapomniane przeboje Beatelsów, jak „Penny Lane”, „Drive My Car” czy „Let It Be”… Poza żartami i zabawnymi anegdotami, był też czas na szczere wspomnienia.
Trzeba przyznać, że to prawdopodobnie jeden z najbardziej wzruszających odcinków show – nie obyło się bez łez. Zobaczcie sami:
Paul McCartney nagrywa właśnie swoją nową płytę. Po 5 latach, na rynek muzyczny trafi kolejny album „Egypt Station”. Premiera planowana jest na 7 września 2018 r.
Najnowszy krążek artysty promują dwa single „I Don’t Know” i „Come On To Me”: