Fot. Pixabay
Pod wpływem impulsu wstajemy i przechodzimy do innego pomieszczenia, w którym mieliśmy coś zrobić. Nagle stajemy i zastanawiamy się, po co przyszliśmy do pokoju. Okazuje się, że ten krótki zanik pamięci nie jest spowodowany naszym roztargnieniem!
Naukowcy z University of Notre Dame postanowili przyjrzeć się temu zjawisku. Co udało im się ustalić? Różne zadania podświadomie kojarzymy z daną przestrzenią i niekiedy przejście przez drzwi może spowodować krótki zanik pamięci. Według naukowców - drzwi stanowią sztuczną granicę, którą nasz mózg wytwarza, aby łatwiej porządkować wspomnienia.
Mózg człowieka przystosował się do życia w danych przestrzeniach, dzięki czemu ułatwia sobie funkcjonowanie pamięci. Wychodząc z pokoju od razu porządkuje wspomnienia i zadania - efektem ubocznym może być sporadyczne zapominanie.
Paweł Jawor i Ola Filipek w programie "Lepiej być nie może" -
w każda sobotę i niedzielę od 10:00!