Agnieszka Dygant może się cieszyć ciekawą urodą, która zapewniła jej niejedną rolę w filmie czy serialu. Praca na planie zdjęciowym wymaga jednak od niej charakteryzacji, która często wiąże się ze mocnym makijażem czy odpowiednio uczesanymi włosami. Podobnie jest w przypadku oficjalnych imprez, w których Dygant uczestniczy. Tymczasem 45-letnia aktorka z dala od błysku fleszy, światła i kamer preferuje swój naturalny wygląd. Dlatego też Dygant może się cieszyć wciąż młodo wyglądającą cerą, na której trudno dopatrywać się zmarszczek. Agnieszka nie ma też problemu z dzieleniem się z fanami zdjęciami en sauté. Co jakiś czas na jej profilach w mediach społecznościowych pojawiają się fotografie aktorki bez makijażu.
Ostatnio Agnieszka Dygant po raz kolejny udostępniła zdjęcie, na którym nie ma makijażu. Aktorka leży w łóżku gotowa na udanie się spoczynek. Jej wygląda promiennie, mimo że nie ma na sobie ani grama malującego czy kryjącego specyfiku. Nic dziwnego więc, że fani Agnieszki wpadli w zachwyt nad tym, jak świetnie się prezentuje, mimo że nie jest już pierwszej młodości. Sama aktorka podzieliła się swoim podejściem co do nadmiernego nakładania make-upu: "Twarz to nie pisanka".
"Bez make-upu najpiękniej", "Jest Pani prześliczna. Nie wiem, po co Pani makijaż", "Taka naturalna jesteś jeszcze piękniejsza!", "A co to za 18?! Czy to zasługa śluzu z ślimaka?", "Tak piękna... Naturalne jest genialne", "Jaką Ty masz śliczną skóre! Grzech zakrywać ją makijażem", "Szczęściarz, kto ma taki widok budząc się rano" – zachwycali się fani.