Dominika Gwit karierę aktorską zaczynała jako puszysta dziewczyna, która dała się poznać publiczności w filmie „Galerianki”, a później w serialu „Przepis na życie”. Aktorka, która z otyłością zmagała się przez całe życie, kilka lat temu w końcu postanowiła schudnąć i na oczach Polaków przeszła spektakularną metamorfozę. Schudła 50 kilogramów i cieszyła się szczupłą i wysportowaną figurą, którą chwaliła się w telewizji i poświęconej swojej przemianie książce. Niestety w końcu przyszedł efekt jojo, a nadwyżka kilogramów wróciła.
Dziś aktorka zapewnia, że ze szczupłą figurą wcale nie czuła się szczęśliwa. Gwit zapewnia, że nie ma żadnych kompleksów i świetnie czuje się w swojej skórze. Takim podejściem chce zarażać inne kobiety „plus size”, dlatego też niedawno postanowiła zorganizować dla nich warsztaty, w trakcie których wraz z stylistą będzie doradzać puszystym dziewczynom, jak ubierać się, by pełne kształty wyglądały jak najkorzystniej.
Ostatnio aktorka pojawiła się na charytatywnej gali, podczas której pokazała, jak ona sama rozumie styl „plus size”. Dominika Gwit zaprezentowała się w odważnej, czerwonej kreacji, która podkreśliła jej figurę. W obcisłej sukience z baskinką – trzeba przyznać – prezentowała się świetnie.
Fanom aktorki taka stylizacja bardzo przypadła do gustu. Pod zdjęciami z imprezy pojawiło się mnóstwo schlebiających komentarzy. „Domi, wyglądasz fantastycznie w tej sukience”, „Bosko wyglądasz, tak trzymaj”, „Pięknie ci w czerwonym”, „Wow, bardzo dobrze dobrana kreacja do figury”, „Czerwony to twój kolor. Zdecydowanie! A i krój tej sukienki świetnie na tobie leży”, „Kolor, krój, fason idealny. Domi, wyglądasz zjawiskowo, sukienka idealna dla ciebie. To jest właśnie piękno w rozmiarze XXL” – piszą fani aktorki na Instagramie.
