Kourtney Kardashian wychowuje już trójkę dzieci, które pochodzą ze związku ze Scottem Disickiem. Para jednak się rozstała i teraz celebrytka sprawuje opiekę nad pociechami. 39-latka jednak znalazła pocieszenie w ramionach 25-letniego Younesa Bendjima. Pierwsze plotki o tej parze pojawiły się rok temu i najwyraźniej jest to coś znacznie poważniejszego niż przelotny romans. Nic dziwnego, że fani w takim przypadku wypatrują jakichkolwiek wieści na temat zaręczyn, ślubu czy wspólnego dziecka.
Celebrytka ostatnio opublikowała zdjęcie, na którym wyleguje się w bikini. Razem z nią jest jej córka Penelope, która leży wtulona w brzuch matki. I to właśnie ta część ciała zwróciła uwagę fanów. Wszystko dlatego, że brzuch Kourtney na tym zdjęciu wygląda na wyraźnie zaokrąglony. Prędko zaczęły padać pytania o to, czy najstarsza z sióstr spodziewa się kolejnego dziecka, którego ojcem byłby Younes Bendjim. Również amerykańskie media podchwyciły temat, rozpoczynając falę plotek.
Nikt jednak nie zwrócił uwagi na pewien fakt – obecnie pięcioletnia córka celebrytki wygląda na zdjęciu na znacznie mniejszą, a na dodatek ma w ustach smoczek. Również podpis fotografii powinien dać do myślenia. 39-latka napisała bowiem, że "czas upływa". Wygląda na to, że Kourtney zdecydowała wspomnieć dni, gdy pod sercem nosiła najmłodszą pociechę, synka Reigna. Na najnowszym zdjęciu gwiazda również pozuje w bikini, jednak trudno dopatrzeć się tam oznak ciąży.