Rafał Maserak zyskał sławę dzięki występom w „Tańcu z gwiazdami”. Po latach obecności w showbiznesie i kilku burzliwych związkach przylgnęła do niego łatka najbardziej kochliwego tancerza w Polsce. Maserak postanowił jednak w końcu się ustatkować i oświadczyć swojej partnerce, Małgorzacie Lis. Według jednego z tygodników para miała już zacząć przygotowania do ślubu.
„Rafał bardzo poważnie traktuje tę miłość. Niedawno postanowił oświadczyć się ukochanej, a ona przyjęła zaręczynowy pierścionek. Właśnie przygotowują się do ślubu” – pisał niedawno tygodnik „Świat i ludzie” – „Chcą mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, dlatego możliwe, że staną na ślubnym kobiercu dopiero w przyszłym roku”.
Niedługo później do mediów dotarła sensacyjna wiadomość o ciąży Małgorzaty Lis, którą podał „Pudelek”. Wieść o ciąży podobno mocno zaskoczyła tancerza i jego partnerkę. „Oboje byli zaskoczeni tą ciążą, ale przyjęli ją z radością. Rafał od dawna mówił, że chce mieć dziecko, ale zawsze stało coś na przeszkodzie. Teraz jest bardzo podekscytowany tą wizją i snuje kolejne, o szczęśliwym i ułożonym życiu z Małgosią” – powiedziała portalowi osoba z otoczenia tancerza.
Głos w sprawie postanowił zabrać sam zainteresowany. Rafał Maserak, który miał zostać ojcem, zdementował ostatnie doniesienia na swój temat. „Jak zwykle „Pudelek” i inne portale wymyśliły kolejne brednie na mój temat” – napisał na Instagramie. „Kilka tygodni temu ślub, dziś informacja o ciąży mojej narzeczonej! Dziękuję wszystkim za telefony i gratulacje, ale jednak możemy mówić tylko o ciąży spożywczej w moim wydaniu” – dodał żartobliwie.
„Wiem, że ciąża jest „gorącym” tematem – dobrze klikalnym, ale muszę was wszystkich rozczarować! Radzę skupić się na własnych planach i marzeniach” – podsumował.