1 maja gościem kultowego programu Ellen Show był boysband Nsync. Ellen zawsze zadaje niewygodne pytania, więc to nic dziwnego, że i podczas tego odcinka prowadząca postanowiła przepytać członków zespołu. Próbowała wyciągnąć od Justina Timberlake'a plotki dotyczące jego romansu z jedną członkinią legendarnej grupy Spice Girls. Swoim zachowaniem piosenkarz wzbudził podejrzenie, że faktycznie coś było na rzeczy. Następnie przyszła kolej na Mel B, która musiała zmierzyć się z pytaniem o to, z którą ze Spicetek Justin miał romans. Piosenkarka również była zmieszana. Ta sytuacja spowodowała, że Ewa Farna w programie RMF FM "To lubię" przyznała się, jakie ona ma sposoby na miganie się od odpowiedzi na niewygodne pytania.
Jak pytali mnie o zaręczyny i czy jestem szczęśliwa w swoim związku to mówiłam: macie rację, naprawdę, gram w Chorzowie i to będzie super koncert, przygotowuje nowa listę. Zawsze trzeba się wymigać i pójść w inną stronę. Drugą opcją jest oczywiście kurtuazyjny kaszel... Trzecia opcja: udajecie, że ktoś do was dzwoni. Jestem w tym najlepsza. Jak ktoś mnie o coś głupiego pyta, to mówię: przepraszam i odbieram "tak mamo?". Jestem beznadziejna - właśnie przyznałam się do wszystkich swoich wymówek - powiedziała Ewa Farna.
Ewa Farna i program "To lubię" w RMF FM - w każdą sobotę od 15:00!