Szokujące nagranie na swoim profilu na Facebooku udostępniła studentka pielęgniarstwa Amanda Eller. Pokazuje próbę napełnienia powietrzem płuc osoby zdrowej oraz palacza, który przez 20 lat wypalał jedną paczkę papierosów dziennie.
Jednym z głównych czynników ryzyka zachorowania na raka płuca jest palenie tytoniu.
90 proc. chorych to czynni palacze lub tacy, którzy kiedyś dużo palili - mówi prof. Jacek Jassem. Nikotynizm jest chorobą. Trzeba ją skutecznie leczyć. Powiedzieć, że ktoś ma przestać palić to za mało. Sam pacjent z uzależnieniem zwykle nie da sobie rady - uważa Jassem
Prof. Jassem dodaje, że mężczyźni palący tytoń tracą z tego powodu 10 lat życia, a palące kobiety -11 lat życia. Dodaje, że, by skutecznie walczyć z nałogiem, trzeba ograniczyć liczbę punktów, w których można kupić tytoń.
Palacze muszą mieć bezpłatne leki przeciwtytoniowe. Potrzebujemy także więcej poradni antytytoniowych, bo działa ich tylko kilka w Polsce. Ludzie nie mają do kogo się zwrócić o pomoc - podkreśla prof. Jassem.
Tymczasem statystycznie pali co czwarty Polak! Według danych Eurostat regularnie papierosy pali 22,7 proc. Polaków (28,8 proc. mężczyzn i 17,2 proc. kobiet) w porównaniu do 19,2 proc. osób w Europie.
Palenie tytoniu częściej dotyczy mężczyzn. W Polsce w 2015 r. tytoń paliło 31 proc. mężczyzn oraz 17,8 proc. kobiet. Jednak w ciągu ostatnich 15 lat odsetek palących mężczyzn zmalał o 28,2 proc., a kobiet tylko o 21,6 proc.
Oprócz palenia tytoniu, do najważniejszych czynników ryzyka zachorowania na raka płuca należy przewlekła obturacyjna choroba płuc, ekspozycja na azbest lub radon i zanieczyszczenie powietrza. Analiza 17 badań przeprowadzonych w Europie (artykuł na ten temat opublikowało pismo "Lancet Oncology") wykazało, że długotrwałe narażenie na zanieczyszczenia powietrza pyłami, nawet jeśli jest stosunkowo niewielkie, może zwiększać ryzyko raka płuca.