Nietypowe smaki lodów mają być hitem zbliżającego się lata!

Lody, produkt sezonowy, podlegający kulinarnej modzie czerpie ze smaków, które uznawane są za pożądane na naszym talerzach. Niekiedy firmy stawiają na kreowanie trendów smakowych. Nie mniej - wyścig na najmodniejszy smak lodów na nadchodzące lato już trwa. Można zauważyć, że branża stawia z jednej strony na klasykę - marka Halo Top łączy typowe smaki, takie jak wanilia czy czekolada, z nowymi: owsiane ciastko, cynamonowe bułeczki czy tęczowy zawijas. Z drugiej strony coraz częściej stawiamy na lody wegańskie, które odpowiadają potrzebom konsumentów, którzy zrezygnowali z mleka bądź preferują wegański styl odżywiania. W tym segmencie jest kilka faworytów - na przykład lody tymiankowe. Ponadto wiele firm stawia na wprowadzenie smaków znanych z innych produktów. Firma Colian wypuściła na rynek lody o smaku ciastek Jeżyków czy batona Grześka.

Darek Maciborek i Poplista plus w RMF FM - od poniedziałku do piątku od 20:00!

We’re suddenly feeling rather ambidextrous. 📸: @missfitkitkat

A post shared by Halo Top Creamery (@halotopcreamery) on Jan 25, 2018 at 11:11am PST

Uwaga! Podejście drugie 😌 Goplana Jeżyki White Coconut w białej czekoladzie od Colian. Straciłam wenę by opisywać je ponownie, ale przecie… uprzednio dotarłam za nimi aż do Społem, a 3 zachomikowane na czarną godzinę sztuki ewidentnie wybiły czas by nie pozostawiać je tak bez komentarza ;), tym bardziej że jeżyki to jedne z moich ,,najulubieńszych” 🍪 i w dzieciństwie pokroiłabym za nie (ale nie siebie). Ba! Wielokrotnie odbierały mi zdolność trzeźwego osądu rzeczywistości, a całą młodość mianowałam je tytułem: naszych polskich ciastkowych Snickersów <3 Jednak do tych byłam sceptycznie nastawiona, bo i kokosowe smaki, i biała 🍫 zazwyczaj wychodzą ponad przeciętnie słabo w takich combo słodyczach… Jak było tutaj? Niestety aromatyzowały dosyć plebejsko, tanio i podrabianie. Bardzo maślanie, polewowo i kiczowato przywodząc mi na myśl nieco stęchły, acz okraszony popcorn kokosowy. Wewnątrz ładniej na korzyść ,,kakałka herbatnikowego” i kokosowości. Jeżyki oblane były żżółciałą i brudną bielą jak stary strój od komunii ponadgryzany przez mole 👾 Ciastka były najeżone chrupeczkami-kupeczkami, zaś pod nimi skrywały warstwę karmel i napompowany igiełkowo brązowy herbatniczek. Najbardziej było zaskakujące jednak to, że całe ciastko było posklejane niemal wszędzie karmelem. Pełnił on rolę kleju :D Szorstkawe ciasteczko było kakałkowe i smakowało jak typowe herbatniki kakaowe do ciasta 😉 Trzeszczące i przyjemne. Właziwzębny i bardzo gęsty karmel upierdliwie przywierający do zębów był pyszny jak zawsze. Wykazywał się ciągotami, ‘sklekotami’ i mordkoklejnością. Karmelizowany, maślany iście karmelkowy. Polewa pomimo obaw była tłustawą i smaczną plebejską białą czekoladą. Mulistą, cukrzastą, tandetną, ale bagienkową i bardzo mleczną 😆 Chrupeczki śmisznie w niej gaworzyły, a pomiędzy nimi pałętały się niedomielone memłające się wiórki kokosowe. W smaku jak wysypane z paczki, ale w rozdrobnionej postaci. W ciastkach wiele się działo i miękko się w nie wgryzało: coś szmerało, skwierczało, ciągnęło, trzeszczało, chrzęściło… Jednakże potworzasto zacukrzały, ale za to ostawał się posmak samego rafaello! Chemiczne i kiczowate, acz uzależniające… nie wykluczam, że sentymentem 😅

A post shared by a na końcu schrupie Ciebie ;) (@pani_chrup) on Mar 27, 2018 at 1:19am PDT

Rozpoczynam poszukiwania! Źródło: hurtidetal.pl #lody #wiosna #grześki #goplana #colian #jeżyki #nowosci #icecream #czekolada #bakalie #karmel #caramel

A post shared by @ czekosfera on Mar 22, 2018 at 7:32am PDT