W dniu dzisiejszym Denis Urubko samodzielnie, bez poinformowania kierownictwa wyprawy, wyruszył z bazy by podjąć próbę wejścia na szczyt K2 przed końcem lutego” – poinformowano na oficjalnej stronie Polskiego Himalaizmu Zimowego na Facebooku.
„Wyprawa działa zgodnie z założonym planem, który przewidywał przygotowanie ataku szczytowego na początku marca” – czytamy w komunikacie. Jutro para himalaistów – Marek Chmielarski i Artur Małek – ma ruszyć do obozu C3 na wysokości ok. 7200 metrów „z zadaniem zabezpieczenia próby Denisa”.
Przypomnijmy – Denis Urubko był jednym z uczestników brawurowej akcji ratunkowej na Nanga Parbat. To on wraz z Adamem Bieleckim szedł po Elisabeth Revol. Urubko ma już na swoim koncie dwa pierwsze zimowe zdobycia ośmiotysięczników Makalu i Gaszerbrum II.
„Urubko działa w myśl swojego postulatu, który zakłada, że wejście zimowe musi odbyć się przed końcem lutego – wtedy według niego możemy mówić o okresie zimowym w Karakorum. Nie zmienia to jednak sytuacji – jego próba jest w dużej mierze złamaniem zasad bezpieczeństwa oraz zespołowej współpracy” – zauważa portal wspinanie.pl.
