Pokaz nowej kolekcji Macieja Zienia z pewnością przez jakiś czas będzie na ustach. Jednym z punktów programu było bowiem ubranie zupełnie nagiej Katarzyny Warnke w jedną z nowych kreacji projektanta. Aktorka nie mając niczego na sobie, stała przed publicznością, czekając aż Zień odzieje ją w suknię. Wszystkiemu towarzyszyła odpowiednia choreografia i światła, która prezentowała sceny niczym ze stron "Playboya". By całe to zdarzenie było dobrze widoczne, zostało wyświetlone na dużym telebimie. To była prawdziwa niespodzianka, o której z pewnością wiedział tylko Piotr Stramowski podziwiający pokaz z miejsca publiki. Gdy reflektory oświetliły Warnke na wybiegu, była już ubrana w suknię.
Muzą nowej kolekcji Macieja Zienia została Katarzyna Warnke, to dlatego gwoździem programu był jej kontrowersyjny występ. Aktorka nigdy nie miała problemu z nagością czy intymnymi scenami w filmach, jednak na Instagramie zawsze zachowywała bardziej wysmakowane i gustowne kadry, w którym odsłaniała jedynie część ciała. Tym razem bez skrępowania pokazała się na wybiegu całkiem nago. Ten pokaz z pewnością zszokował, a Zień obwieścił tym swój wielki powrót do branży modowej w Polsce.
Po całej akcji aktorka zeszła ze sceny juz w pełnym makijażu i stylizacji by pokazać się na ściance. Występ Warnke pokazała na swoim InstaStory Maffashion.
"Od zawsze fascynuję się modą, więc to dla mnie naturalny kierunek zainteresowań" – powiedziała aktorka w wywiadzie dla portalu "Enter The Room" z 2016 roku.