Film trafia do polskich kin z napisami w języku polskim i ze specjalnym udziałem wielkiej polskiej aktorki. Fragmenty dzienników i listów Marii Callas przeczyta Krystyna Janda!
Wrażliwa i bezwzględna, ambitna i pełna kompleksów, wykorzystująca innych i wykorzystywana. Niewierna żona, porzucona kochanka. Uwięziona w burzliwym trójkącie miłosnym, kochająca jednego z najbogatszych mężczyzn na świecie, Aristotelisa Onasisa, z którym łączyło ją wielkie, namiętne uczucie, ale który wybierał między nią, a piękną wdową po amerykańskim prezydencie, Jackie Kennedy. Tajemnice, skandale i plotki, które wpłynęły na życie wielkiej artystki. Jaka była tak naprawdę Maria Callas, o której do dziś krążą legendy?
Gwiazda polskiego teatru i kina jest od lat związana z postacią „primadonny stulecia”. Po raz pierwszy wcieliła się w nią na deskach warszawskiego Teatru Powszechnego w 1997 roku w spektaklu „Maria Callas. Masterclass”, wyreżyserowanym przez Andrzeja Domalika. To sceniczne spotkanie dwóch fenomenalnych artystek rzuciło widzów na kolana. Sztuka zdobyła ogromną popularność, a po kilkunastu latach aktorka powróciła do niej, podkreślając swoją fascynację bohaterką: „Co to była za KOBIETA! Co to był za POTWÓR! Co to było za ZJAWISKO! Co to była za WIELKOŚĆ! Tak trudno było mi się z Nią rozstawać. Tak była dla mnie ważna. Jeszcze Ją grałam, a już za Nią tęskniłam”.
W filmie widzowie mają okazję usłyszeć głos Krystyny Jandy, która ponownie wcieli się w jedną ze swoich ulubionych ról, interpretując dla widzów osobiste zwierzenia Marii Callas. Bo, jak pisał dziennikarz i krytyk teatralny Jakub Panek, Krystyna Janda „jest dla polskiej kultury tym, kim dla światowej opery była Maria Callas. Zjawiskiem!”.