Ewa Kasprzyk na co dzień nie jest widywana w serialach. Aktorka zrobiła wyjątek dla uwielbianego przez miliony Polaków serialu. Postać mamy Janka może nieco namieszać, ale jak zapewniła w "Kulisach serialu M jak miłość" scenarzystka Kinga Lewińska, nie będzie to czarny charakter. Sama Kasprzyk wyznała "Super Expressowi", że wątek, który zostanie poruszony, "będzie niezwykle emocjonujący".
"Weronika Sobańska, którą gra Ewa Kasprzyk, jest to osoba wrażliwa. Jest to osoba, skrzywdzona, która sama oczywiście skrzywdziła swoje dziecko w jakiś sposób, ale jest skrzywdzona przez los" – powiedziała scenarzystka.
Sama Kasprzyk wyznała też, że poznanie matki nie będzie łatwym doświadczeniem. Chłopak jednak będzie miał wsparcie u swojej ukochanej Uli, która wykaże się ogromną empatią.
"Weronikę Sobańską wyobrażam sobie jako młodą dziewczynę, która zaczęła karierę aktorską, której się wydawało, że będzie grała same główne role. Jej prawdopodobnie się to nie udało, wyjechała za granicę, urodziła Janka i nie wiadomo, może nie miała pieniędzy, tego nie wiem… Ale tak sobie to buduję, że ona była po prostu bardzo sama" – tak opisała swoją bohaterkę aktorka.
