Rodzina Kardashianów powiększyła się o kolejnego członka. Na świat przyszło dziecko Kim i Kanye, które urodziła dla nich wynajęta surogatka. Według relacji osób z otoczenia rodziny para miała być obecna przy porodzie kobiety. Następnie surogatka miała dosłownie przez chwilę styczność z dzieckiem, by następnie zostało przekazane właściwym rodzicom. Teraz para zastanawia się nad imieniem dla córki.
Oczywiście pojawiły się już pierwsze propozycje, jednak decyzja może wcale nie być taka prosta, bowiem chrapkę na to samo imię ma nie tylko Kim, ale również oczekująca dziecka Kylie Jenner. Przyrodnie siostry chciały nazwać swoje córki imieniem "Love". Niestety mało prawdopodobne, że obie zdecydują się tak samo nazwać swoje dzieci. Jedna z nich będzie musiała zrezygnować, albo i obie odpuszczą sobie tego wyboru. Zwłaszcza że drugim typem dla Kylie jest "Princess" zaś dla Kim "Star".
Na tym nie koniec sporów, bo i Kanye ma swój pomysł na imię dla córki.
"Do całej dyskusji włączył się też Kanye, który chciał córkę nazwać "South", ale Kim mu wytłumaczyła, że byłoby to złe dla marki Kardashian-West, bo wywoływałoby śmiech" – można przeczytać na RadarOnline.
Co ciekawe, para jest tak zadowolona ze współpracy z surogatką, że biorą pod uwagę dalsze poszerzanie rodziny. Kim ponoć zaprzyjaźniła się z matką zastępczą, a Kanye chciałby, by ta sama kobieta nosiła ich kolejne dzieci.
"Kim i Kanye zdecydowanie chcą mieć więcej dzieci! Są szczęśliwi, że sprawy tak się ułożyły z tą kobietą".
Jeśli jednak wybiorą imię "South", to będziemy mogli liczyć na "East" i "West"?
