Zamieszanie w życiu aktorów i byłych małżonków wprowadził Patryk Vega. Wszystko za sprawą jego najnowszego filmu "Small World". Reżyser ma w planie, aby główne role zagrali Alicja Bachleda - Curuś i Collin Farrell. Czy ten kontrowersyjny pomysł zapewni filmowi jeszcze większy rozgłos?
Patryk Vega idzie jak burza. Nie tak dawno zaserwował nam wzbudzający skrajne emocje „Botoks”, a już wkrótce na ekrany kin wejdzie jego kolejny film – „Kobiety mafii”. Reżyser nie zwalnia tempa i już pracuje nad kolejnym projektem. Do swojego najnowszego filmu Vega zbierał dokumentację przez dwa lata. Reżyser ponownie weźmie na tapet kontrowersyjny temat – tym razem ujawni mroczną prawdę o świecie handlu dziećmi. „Small World” – tak będzie nazywał się kolejny film Vegi, który ma być anglojęzyczną, międzynarodową produkcją. Czy autorowi serii „Pitbull” uda się podbić świat?
Nowy film Vegi może wzbudzić ogromne emocje nie tylko ze względu na mocną tematykę. Na planie spotkają się bowiem Alicja Bachleda-Curuś i Collin Farrell – para, której miłością żyła kiedyś cała Polska. Od dawna nie są już razem, a jedyne, co pozostało po tym związku, to ich 8-letni syn, Henry Tadeusz.
Vega ponownie dogłębnie zbadał środowisko, o którym będzie opowiadał. Reżyser rozmawiał z pedofilami, handlarzami żywym towarem, przemytnikami, ofiarami handlu ludźmi, prostytutkami, funkcjonariuszami policji czy psychiatrami, by poznać zjawisko od podszewki.
O filmie „Small World” wiemy również, że akcja będzie rozgrywać się nie tylko w Polsce, ale i w Rosji, Anglii, a nawet RPA. Premiera filmu została zapowiedziana na 2018 rok, póki co nie jest jednak znana szczegółowa data.
