Na szczęście, badania nie wykazują żadnego poważnego urazu. Natomiast Jowita, która spadła ze skarpy, po ucieczce z kolegami coraz gorzej się czuje. Na miejsce zdarzenia przyjeżdżają ratownicy medyczni i zabierają połamaną dziewczynę do Leśnej Góry. Wkrótce dochodzi do tragedii. Towarzysze Jowity oskarżają Starską, że celowo ją zaatakowała i zepchnęła z góry. Niebawem lekarkę odwiedzają funkcjonariusze policji. Tymczasem Tretter ma w końcu dobrą wiadomość dla pielęgniarki Karoli: jej synek ma już wyznaczony termin operacji.