Remigiusz Skubisz miał szansę stać się pierwszym milionerem nowej edycji programu „Milionerzy”, który w ubiegłym sezonie powrócił na antenę po kilkuletniej przerwie. W poniedziałkowym odcinku teleturnieju mężczyzna usłyszał pytanie za milion, które brzmiało:
„Co według Leszka Kołakowskiego jest sklepieniem domu, w którym duch ludzki mieszka?”.
Wśród możliwych odpowiedzi znalazły się kolejno A: rozum, B: Bóg, C: miłość, D: czas.
Zawodnik zdecydował się wykorzystać wówczas ostatnie koło ratunkowe, jakie mu pozostało, czyli pytanie do publiczności. Widzowie zgromadzeni w studio nie dali jednak graczowi jasnej odpowiedzi. Po 34% głosów otrzymały odpowiedzi A i C, które nie były jednak poprawnymi.
Remigiusz Skubisz postanowił zrezygnować z gry, odchodząc z 500 tysiącami złotych. „Jeśli miałbym zaznaczyć, byłby to rozum. Ale zrezygnuję z gry” – powiedział, i zdecydował dobrze. Poprawną odpowiedzią okazała się bowiem możliwość D, czyli czas. Wiedzielibyście?
#Milionerzy no i wylądował. pic.twitter.com/hPkhRGT05A
— Marcin Łoboz (@Marcin_Loboz) October 16, 2017