Marcin Dorociński od wielu lat angażuje się w ochronę zwierząt i środowiska. Ostatnio Lasy Państwowe ogłosiły, że Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała zgodę na odstrzał żubrów żyjących w Puszczach Knyszyńskiej i Boreckiej. "Żubry są gatunkiem objętym ochroną ścisłą; eliminacja pojedynczych osobników jest podyktowana interesem całej populacji" – czytamy w oświadczeniu. Akcja dotyczy chorych i rannych osobników. Według szacunków, odstrzał może objąć nawet 40 żubrów.
Aktor opublikował dzisiaj post, w którym stanowczo sprzeciwia się tej decyzji. "Żarty się skończyły, a jak wiecie z podkomisarz Sławek Desperski "Despero" i Ramsay Bolton nie ma miękkiej gry, zatem uważajcie. Połączyliśmy siły. Obserwujemy Was. I Was znajdziemy. A fani Game of Thrones i Pitbull wiedzą jak się to kończy" – ostrzega Dorociński. Informuje też, że do protestu dołączył również Iwan Rheon i w jego ślady powinno iść jak najwięcej osób. "To dopiero początek naszej akcji mającej na celu nagłośnienie tej sprawy. Nie poddamy się" - dodaje Dorociński.
Aktor wypowiadał się krytycznie na temat odstrzału żubrów już wcześniej: "Ręce opadają. Brak słów. Jakim prawem podnosi się rękę na to stado? Dla pieniędzy i przyjemności myśliwych? Co możemy zrobić by powstrzymać odstrzał tego stada?".