Wszystko zaczęło się od bajkowej sesji zdjęciowej małżeństwa Majdan. Na swoim facebooku Gretkowska z typową dla siebie ironią i zaciętością, wyraziła swoją opinię na temat tego, co zobaczyła. I tak zaczęła się wojna.
"Jezus nie mógł na nich być już słodszy, tak jak Radek elegantszy. A Matka Boska jak Małgosia bardziej wystylizowana" - komentowała Gretkowska.
Niestety, można odnieść wrażenie, że Małgorzata Rozenek-Majdan nie zwróciła uwagi na delikatne dopowiedzenia, broniące prywatności jej i jej męża. Perfekcyjna Pani Domu odpowiedziała atakiem i moralizatorską wypowiedzią na żartobliwy felieton Gretkowskiej:
"Kiedy jesteśmy krytykowani, nie robi to na nas większego wrażenia, bo jest to zaledwie promil wśród serdeczności z jaką spotykamy się na co dzień, ale kiedy upokarza się innych przy okazji wypowiedzi na nasz temat po prostu musimy zareagować".
Na odpowiedź Manueli Gretkowskiej nie musieliśmy czekać długo. Jednak tym razem porzuciła ton felietonu i zgrabnie, w punktach spróbowała wytłumaczyć, że panie zwyczajnie się nie dogadały.
"Nie wątpię, że ludzie Was lubią, też pisałam że nic do Was nie mam i wydajecie się sympatyczni. (...) Napisałam wyłącznie o sesji do której pozowaliście, rzeczywiście disneyowsko o***j".
Czytając kolejne posty Gretkowskiej i Rozenek-Majdan oraz komentarze fanów widzimy, że panie prawdopodobnie nigdy nie dojdą do porozumienia, co nie przeszkadza im w zamieszczaniu kolejnych postów z tłumaczeniami swoich przemyśleń. "Bardzo dobrze zrozumiałam Pani tekst i to ja odnoszę wrażenie, że Pani mała trudność w zrozumieniu mojego. Pozwolę więc sobie na to, żeby wypunktować swoje odpowiedzi, bo skoro pisarze tak robią, jest to najlepszy sposób na wzajemne zrozumienie" - zaczyna Perfekcyjna Pani Domu. Dalej dodaje, że praktycznie w żadnym punkcie wcześniejszej "dyskusji" nie doszły do porozumienia. Rozenek jednak zauważa, że: "Co do jednego możemy się zgodzić, a chyba w tej naszej wymianie zdań to duży krok do przodu. Pani siwizna z pewnością nie jest oznaką mądrości".
Trzeba przyznać, że dyskusja obu pań jest zdecydowanie oznaką sporego poczucia humoru. A wy co o tym myślicie?
