Równie szeroko komentowane co sam cel wizyty książęcej pary w Polsce w ostatnich dniach były również kreacje księżnej Kate, które zaprezentowała w naszym kraju. Stroje żony księcia Williama zawsze wzbudzają duże emocje i zainteresowanie. Być może to dlatego, że Kate do perfekcji opanowała łączenie luksusowych elementów garderoby i dodatków z tanimi ubraniami z sieciówek, na które pozwolić może sobie właściwie każdy „zwykły śmiertelnik”.
W Polsce księżna zaprezentowała się w czterech kreacjach. Na lotnisku pojawiła się w prostej, białej garsonce z baskinką. Na późniejszym bankiecie w Łazienkach Królewskich księżna również postawiła na jasne odcienie, ale z ciemniejszymi akcentami. Na uroczystym balu Kate zaprezentowała się w sukience projektu Gosi Baczyńskiej.
Podczas wizyty w Gdańsku księżna miała na sobie przepiękną, sięgającą za kolano sukienkę w kwiecisty wzór. Dobrała do niej cieliste dodatki i efektowny zegarek. Żegnając się z Polską, na Okęciu Kate zaprezentowała się natomiast w niebieskiej garsonce. Którą z jej stylizacji uważacie za najbardziej udaną?