Paweł Sokół, pomysłodawca polskiego Shire, od kilku miesięcy prowadzi prace nad wybudowaniem na Kaszubach własnej wioski niczym z „Hobbita” J. R. R. Tolkiena. „Od ponad 15 lat marzyłem o stworzeniu raju na ziemi rodem z Tolkienowskiego świata Śródziemia. Krainy spokoju i szczęścia, gdzie każdy zmęczony życiem w cywilizacji będzie mógł przyjechać i oderwać się choć na chwilę od trosk tego świata” – pisze – „Postanowiłem stworzyć Shire – Hobbiton”.
„Rok temu za całe oszczędności rodzinne kupiłem dużą działkę na Kaszubach spełniającą wymogi jakie sobie założyłem. Pagórki, lasy, jeziora, zero sąsiadów za płotem. Rozpocząłem przygotowania pod budowę pierwszej norki Hobbita. Oczyściłem staw, zrobiłem wykop pod pierwszą chatkę, uzyskałem warunki zabudowy etc.” – opisuje postępy w budowaniu Shire Paweł Sokół.
Zrealizowanie takiego przedsięwzięcia wymaga jednak inwestycji sporej sumy pieniędzy, którymi obecnie nie dysponuje Paweł. Dlatego postanowił rozpocząć zbiórkę pieniędzy na pomagam.pl, gdzie udało mu się zgromadzić już prawie 10 tysięcy złotych (z założonych 25 tysięcy).
„Jestem skromnym człowiekiem pomagającym zwierzakom w schronisku, a potrzebuję zakupić drewno konstrukcyjne, trochę tarcicy, desek. Materiały do budownictwa naturalnego – słoma glina, materiały izolacyjne oraz wykończenie wnętrza, kominek, instalacje wodno-kanalizacyjne, łącznie z przydomową oczyszczalnią ścieków. W końcu to ma być przytulna i wygodna norka” – tłumaczy.
„Chcę stworzyć możliwość ucieczki w naturę innym ludziom, którzy tak bardzo tego pragną, a mają już dość oklepanych nudnych i monotonnych miejsc na wypoczynek. Tak bardzo pragnę od 15 lat stworzyć takie miejsce dla ludzi mojego pokroju. Zmęczonych uganianiem się za światem i pieniądzem. Ludzi, którzy pragną świętego spokoju” – zapewnia Paweł. Zobaczcie, jak wyglądają projekty jego Shire.