Skandaliczna wpadka Britney Spears. Obrażała fanów myśląc, że mikrofon jest wyłączony

Podczas koncertu w Japonii księżniczka popu zaliczyła wpadkę, której japońscy fani z pewnością długo jej nie zapomną. Z ust Britney Spears padły wyjątkowo obraźliwe słowa, które publiczność mogła usłyszeć na żywo.



4 czerwca Britney Spears wystąpiła na scenie Yoyogi National Gymnasium w japońskim Tokio. Był to drugi z trzech koncertów Spears  w Japonii w ramach trasy „Britney: Live in Concert”. Po zejściu ze sceny piosenkarka udała się za kulisy, zaś fani liczyli na bis. Zamiast tego usłyszeli z jej ust bardzo niepochlebne słowa, które Spears wypowiedziała do swoich współpracowników, gdy jej mikrofon nadal był włączony.

„Wcale nie są głośni! Są okropni, powinni się bardziej postarać” – powiedziała o swoich fanach. Jej japońscy fani z pewnością zapamiętają te słowa na długo… I pewnie przypomną divie jej słowa przy następnej okazji, gdy będzie planowała trasę po Japonii.

Zobacz także