Gdy Anna Lewandowska i jej mąż zostali rodzicami, ich rodzina zaczęła cieszyć się jeszcze większym zainteresowaniem. Na Instagramie powstał już fanpage Klary Lewandowskiej, a także profil, którego autorką miała być sama Maria Stachurska – mama Anny Lewandowskiej. Osoba prowadząca stronę pisze o Lewandowskiej per córka, zaś o Klarze – per wnuczka. Konto jednak nie jest prowadzone przez Marię Stachurską, która padła ofiarą podszywania się.
Sama Lewandowska trafiła na profil rzekomo prowadzony przez swoją mamę i rozpętała burzę. „Radzę usunąć to konto!!!!!! To już jest bezczelne podszywać się pod kogoś!!!” – napisała pod jednym ze zdjęć opublikowanych na profilu. „Proszę o pilne wykasowanie profilu!!!!!!!” – pisze pod kolejnym, apelując: „Uwaga to konto jest fałszywe!!!!!”. Fanki trenerki stanęły za nią murem i zaczęły zgłaszać profil, jednak strona wciąż nie znika z Instagrama…
Ktoś publikuje prywatne zdjęcia Anny Lewandowskiej. "To już jest bezczelne"
7 czerwca 2017, 15:59
Jakiś czas temu na Instagramie pojawił się profil, który rzekomo miał być prowadzony przez mamę Anny Lewandowskiej, Marię Stachurską. Trafiła na niego sama trenerka, która jest oburzona i nie szczędzi mocnych słów.
Zobacz także
- Zmiany w życiu Anny Lewandowskiej. To już oficjalne. „Jestem bardzo szczęśliwa”
- Anna Lewandowska nie mogła dłużej czekać. W środku nocy ogłosiła radosne wieści
- Lewandowski pokazał, jak spędza czas z córkami! Robert wyjechał na wakacje bez żony?
- Anna Lewandowska pokazała mamę. Miały nie lada okazję do świętowania! "Piękne kobietki"