Dziś prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski, wydał oświadczenie o zerwaniu umowy z TVP i jednoczesnym odwołaniem 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w dniach 9-11 czerwca. Władze Opola miały do tego prawo, ponieważ to miasto jest właścicielem marki KFPP Opole. Decyzję prezydenta poprzedził bojkot artystów zaproszonych na festiwal, którzy sprzeciwili się polityce Telewizji Polskiej z Jackiem Kurskim na czele.
Nie minęło wiele czasu, a TVP postanowiła wydać oficjalne oświadczenie będące odpowiedzią na decyzję władz Opola o odwołaniu festiwalu. Jest ona co najmniej kuriozalna, bo telewizja zapowiada, że festiwal… i tak się odbędzie. Pytanie tylko: jak i gdzie? Wiemy przecież, że do opolskiego amfiteatru TVP nie ma już wstępu.
„Telewizja Polska informuje, że pomimo decyzji władz miasta Opole o rozwiązaniu umowy z TVP S.A. na organizację 54. KFPP, festiwal polskiej piosenki odbędzie się w zbliżonym terminie” – czytamy na oficjalnej stronie TVP. Dalsze szczegóły mają zostać podane w najbliższych dniach…
TVP odpowiada prezydentowi Opola. "Festiwal odbędzie się pomimo decyzji władz miasta"
22 maja 2017, 20:50
Takiego obrotu sprawy chyba nikt się nie spodziewał. Podczas gdy prezydent Opola zerwał umowę z TVP, władze stacji nie widzą powodów, by festiwal się nie odbył. Jak?