Margaret cudem uniknęła tragedii! Dramatyczne kulisy powstawania klipu do "What You Do"

Dziś swoją światową premierę miał najnowszy singiel Margaret "What You Do" oraz towarzyszący mu teledysk. Piosenkarka opowiedziała nam o niebezpiecznej sytuacji, do której doszło na planie klipu!

W sieci właśnie ukazał się najnowszy singiel Małgorzaty Jamroży, czyli Margaret, która ma na swoim koncie dwa długogrające albumy studyjne. Pierwszy z nich zatytułowany „Add the Blonde” ukazał się w 2014 roku, drugi zaś – „Just the Two of Us” nagrany w duecie z Mattem Duskiem – miał swoją premierę w roku 2015. Oba krążki pokryły się w Polsce platyną.

Dziś Margaret była gościem programu „Wstawaj, szkoda dnia”, w którym po raz pierwszy zaprezentowała publiczności swój nowy singiel „What You Do”. Piosenkarka podzieliła się również mrożącą krew w żyłach historią, która miała miejsce w trakcie nagrywania klipu. „Wszyscy przeżyli ten teledysk, całe szczęście. Ja prawie nie przeżyłam” – powiedziała piosenkarka w rozmowie z RMF FM. „Jak jest ta scena w morzu, gdzie się topię, ja faktycznie się topiłam. I jest ta scena, gdzie ja umieram – ja faktycznie też umierałam wtedy” – wytłumaczyła.

Zobacz także