Dupa w "Milionerach". Tego jeszcze nie było!

W teleturnieju "Milionerzy" zdarzało się już wiele wpadek, ale ta była chyba najbardziej spektakularna ze wszystkich. W programie padło pytanie o pewną część ciała. Można było przewidzieć, że to się tak skończy...

W ostatnim odcinku „Milionerów” padło wyjątkowo poetycko sformułowane, ale jednocześnie raczej niezbyt wymagające pytanie. Dotyczyło ono części ciała, na której siedzimy. „Ile liter to miejsce, w którym plecy tracą szlachetną nazwę?” – zapytał Hubert Urbański z największym opanowaniem. Zawodnik oczywiście od razu wiedział, że poprawna odpowiedź to „cztery”, jednak chyba niewiele osób w studio i przed telewizorami spodziewało się, że mężczyzna będzie chciał jeszcze bardziej pochwalić się swoją wiedzą i doprecyzować odpowiedź…

„Dupa?” – zapytał zawodnik, a Hubert Urbański udał ogromne zawstydzenie. Ta odpowiedź okazała się ostatecznie poprawna, a za wypowiedzenie słowa „dupa” na wizji gracz zainkasował pierwsze 500 złotych.

Zobacz także