Smutne byłoby nasze życie, gdyby Piotr Żyła od czasu do czasu nie uraczył nas próbką swojego znanego już na całą Polskę poczucia humoru. Skoczek słynący ze swojego zamiłowania do żartów, disco polo i papryki ponownie udowodnił, że jest najpewniej najweselszym sportowcem nie tylko w polskiej kadrze skoczków, ale w historii polskiego sportu w ogóle.
Żyła nie byłby sobą, gdyby nie wykorzystał sytuacji na zrobienie choć małego psikusa koledze z kadry. Gdy Dawid Kubacki rozmawiał z dziennikarzem TVP po kwalifikacjach do konkursu w Oslo, za jego plecami pojawił się nie kto inny, a właśnie Żyła. Reporter dostał od niego wyraźny znak, że wywiad z Dawidem dobiegł już końca. Piotrek oznajmił to… za pomocą nart. Zobaczcie!
Piotr Żyła nie przestaje śmieszkować. Tym razem przerwał wywiad Dawida Kubackiego
12 marca 2017, 09:09
Gdy kolega Piotrka Żyły z narodowej kadry skoczków udzielał wywiadu po kwalifikacjach w Oslo, naczelny żartowniś polskiej reprezentacji ponownie udowodnił, że wciąż jest w formie... Dziennikarz nie miał szans z jego "argumentami" i musiał zakończyć rozmowę.