Szczur wędrował pod sufitem na zawieszonym oświetleniu. Chwilę później znalazł w suficie otwór i schował się w nim. Gryzonia złapano, okazało się, że był udomowiony i należał od mieszkającego nieopodal klienta sklepu. Na miejsce została wezwana firma deratyzacyjna, wszystkie produkty, które nie posiadały opakowania: chleb, owoce itp. zostały poddane utylizacji.