Od śmierci Whitney Houston mija dziś 5 lat

11 lutego 2012 roku zmarła jedna z największych ikon światowej muzyki, Whitney Houston. Gdyby żyła, w sierpniu obchodziłaby 54. urodziny.

Whitney Houston była niepodważalnie jedną z największych gwiazd muzyki pop. Dowodem na to są liczne nagrody, które zdobyła – w Księdze Rekordów Guinnessa zapisała się jako najczęściej nagradzana artystka wszech czasów. Obdarzona wielkim głosem wokalistka odeszła 11 lutego 2012 roku.



Houston wypuściła sześć albumów studyjnych, z których każdy pokrył się platyną. Ostatnia płyta wokalistki „I Look To You” ukazała się na trzy lata przed jej śmiercią. Wszystkie albumy Whitney Houston sprzedały się na całym świecie w sumie w ilości ponad 170 milionów egzemplarzy, co czyni ją jedną z najlepiej sprzedających się artystek na świecie.

Whitney zajmowała się również modelingiem i aktorstwem. Jej rola u boku Kevina Costnera w filmie „Bodyguard” przeszła do historii kina, a sam film odniósł ogromny sukces kasowy. Na ścieżce dźwiękowej filmu znalazł się największy światowy hit wokalistki – „I Will Always Love You”. Utwór został odtworzony również w dniu jej pożegnania. Podczas pogrzebu artystki, który odbył się 18 lutego 2012 roku, Costner pożegnał ją słowami: „Whitney jest już w domu”
.
W dniu piątej rocznicy śmierci Whitney Houston przypomnijcie sobie jej największe przeboje.








Zobacz także