Ogromne zmiany w „M jak miłość”. Lubiana postać otrzymała „inną twarz”. Widzowie reagują

Teresa Lipowska i Krystian Domagała. Fot. AKPA
Nowy odcinek „M jak miłość” zaskoczył widzów. Doszło bowiem do dużej zmiany w obsadzie. Lubiany bohater otrzymał bowiem „twarz” innego aktora. Jak na takie roszady zareagowali widzowie?

Nowe odcinki „M jak miłość”. Kto gra Mateusza?

W poniedziałek – 8 kwietnia – widzowie TVP2 zobaczyli 1864. odcinek „M jak miłość”. Był to jednocześnie pierwszy epizod, w którym w roli Mateusza Mostowiaka zadebiutował nowy aktor. Krystian Domagała, który grał w „Emce” od samego początku, zniknął z obsady, a jego miejsce zajął Rafał Kowalski. We wspomnianym epizodzie młody Mostowiak pojawia się w Grabinie po dłuższej nieobecności, sprawiając wiele radości Barbarze (Teresa Lipowska) i Marii (Małgorzata Pieńkowska).

Jak pojawienie się nowej „twarzy” w serialu zostało odebrane przez widzów? Po zakończeniu emisji odcinka z udziałem Kowalskiego w mediach społecznościowych pojawiło się sporo komentarzy na temat zamiany aktorów.

Rafał Kowalski jako „nowy” Mateusz w „M jak miłość”

Rafał Kowalski jako Mateusz Mostowiak został ciepło przyjęty przez odbiorców. W sekcji komentarzy nie brakowało wielu miłych słów:

Myślę że to dobra zmiana, aby wymienić aktora.

Dobrze, że nowy aktor zachował nieśmiałość i taką nieporadność Mateusza. To charakterystyczna cecha tej postaci, przez co jest ciekawa, nie taki głośny i do przodu, jak każdy inny.

O tym samym pomyślałam, że zachował charakter Mateusza.

Dobrze że Mateusz wrócił! Oby został na dłużej niż zwykle.

Inni widzowie z kolei byli nieco bardziej sceptycznie nastawieni do takiej modyfikacji:

Słabo, że zmienili aktora, tamten grał lepiej Mateusza (…).

Fajny chłopak, ale ja jestem sentymentalna, lubiłam dawnego Mateusza. Nie lubię zmian.

Ja chcę „starego Mateusza”.

Matko, w ogóle nie podobny ten Mateusz.

Czy „nowy” Mateusz zostanie w „M jak miłość” na dłużej? Jak scenarzyści poprowadzą jego wątek? Czy Mostowiak będzie wracał pamięcią do historii jego małżeństwa z Lilką (Monika Mielnicka)? Tego fani „Emki” dowiedzą się, oglądając nowe odcinki: emisja w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55 w TVP2. 

Zobacz także